Witajcie na moim blogu!

Witajcie pokemaniacze!

Chciałbym Was serdecznie przywitać na moim blogu o tematyce Pokemon. Planuję wstawiać tutaj różne poradniki, porady itp. dotyczące nasz...

Gdzie możecie mnie jeszcze znaleźć?

Oprócz moich własnych pomysłów, czekam także na wasze propozycje! Piszcie, co byście chcieli zobaczyć na moim blogu!

środa, 6 stycznia 2016

Pokemon Snakewood - udany hack?


Pokemon Snakewood dzieje się w tym samym czasie, co Pokemon RSE. Kiedy Landon przeszedł Ligę Pokemon i pokonał Elite Four pojawiła się apokalipsa zombie. Jest on naszym bratem. Wraz z dziewczyną May zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach. Budzimy się w naszym rodzinnym mieście, które jest zniszczone. Niestety straciliśmy pamięć i nie wiemy co się dzieje. Na ziemi leżą 3 pokeballe.
Ogólnie to Pokemon Snakewood jest dobrze stworzonym hackiem (hack Pokemon Ruby), który zapewnił mi rozrywkę na kilka godzin. Zostały dodane nowe pokemony, a także kilka z nich to po prostu zombie (tak samo jak trenerzy). Grafika jest taka sama jak w zwykłych RSE. Postacie są ładne zrobione, tak samo jak zombie i nowe pokemony. Ogólnie, to nie mam gdzie się przyczepić. Fabuła świetna, oprócz typowego gangu, mamy jeszcze do pokonania zombie. Włożono do tej gry mnóstwo humoru. Jedyne, co mogło mnie wkurzać, to lokacje. Były fajnie i dobrze zrobione, ale bardzo denerwowało mnie, że nie mogłem ich przejść (ciemne jaskinie, lodowe ślizgawki...). Minusem na pewno jest także fart. W jakim sensie? A w takim, że gdyby nie internet, to nigdy bym nie wpadł na to, że trzeba kupić jakieś przedmioty od postaci w mieście, co było dawno temu, aby pchnąć fabułę naprzód...

Pomysł, co do gry był świetny i na szczęście tego nie zepsuli! Serdecznie polecam Pokemon Snakewood
Z dumą mogę dać ocenę  9/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz